
Polacy, niezależnie od poziomu wykształcenia, są przekonani, że nie ma istotniejszego powstania w naszych narodowych dziejach niż to, które wybuchło w okupowanej przez Niemców Warszawie 1 sierpnia 1944. Z badań przeprowadzonych w lipcu przez sondażownię Homo Homini na zlecenie dziennika „Rzeczpospolita" wynika, że tak sądzi 34 proc. polskiego społeczeństwa. Najwięcej, bo aż 42 proc. tych, którzy uważają, że powstanie w Warszawie to najważniejszy zryw narodowy, jest w wieku pomiędzy 25 a 34 lata. Na drugim miejscu są osoby w wieku przedemerytalnym – pomiędzy 55. a 64. rokiem życia (37 proc.) – Powstanie Warszawskie było największym w dziejach świata buntem o wolność. Jego znaczenie najdobitniej określają sami Niemcy, którzy twierdzą, że można je porównać jedynie z walką pod Stalingradem – powiedział „Rzeczpospolitej” prof. Witold Kieżun, podporucznik Armii Krajowej, uczestnik Powstania Warszawskiego, a także więzień sowieckich łagrów i więzień UB. Profesor podkreśla, że bardzo słabo wyposażona ok. 40-tysięczna armia podziemna przez 63 dni walczyła m.in. z najlepiej uzbrojoną niemiecką dywizją pancerno-spadochronową „Hermann Göring" oraz innymi zaopatrzonymi w najnowocześniejszą wówczas broń oddziałami niemieckimi. Niemcy użyli do walki z powstańcami – w różnych odstępach czasu – ogółem ok. 50 tys. bardzo dobrze uzbrojonych żołnierzy. Przy czym trzeba pamiętać, że cały czas polscy powstańcy i mieszkańcy stolicy byli poddani ustawicznemu bombardowaniu lotnictwa. Tragicznym bilansem tego wydarzenia sprzed 69 lat jest to, że w czasie powstania zginęło ok. 200 tys. osób, zdecydowana większość to ludność cywilna. – To była bohaterska, niezwykła walka całego miasta – podkreśla były powstaniec prof. Kieżun. Dziś ma 91 lat (nota-bene urodzony w Wilnie – red.) i jest czynnym pracownikiem naukowym Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Wraz z synem Witoldem był współinicjatorem stworzenia angielskojęzycznej witryny internetowej www.warsawuprising.com, poświęconej Powstaniu Warszawskiemu. Dlaczego powstała ta internetowa witryna? – Wielkim dramatem i nieporozumieniem jest to, że Powstanie Warszawskie nie jest znane za granicą. Wielokrotnie, gdy w różnych krajach prowadziłem spotkania na temat Powstania Warszawskiego, moi słuchacze byli przekonani, że będę mówił o powstaniu w getcie warszawskim - tłumaczy profesor, który przez 20 lat był wykładowcą uniwersyteckim w różnych częściach świata. W lipcowym badaniu Powstanie Warszawskie wyprzedziło aż o 20 punktów procentowych inne ważne wydarzenie z naszej historii, jakim jest Powstanie Listopadowe. Natomiast za najmniej istotne Polacy uznali inny bunt przeciwko niemieckiemu najeźdźcy, który miał miejsce w Warszawie rok przed zrywem z sierpnia 1944 r., czyli – powstanie w getcie warszawskim, które wybuchło w 1943 r. Tylko 4,6 proc. badanych ten bohaterski opór przeprowadzony przez bojowników żydowskich uznało za najistotniejszy. Co ciekawe, wśród najmłodszych Polaków w przedziale wiekowym od 18 do 24 lat takich odpowiedzi uzyskano zdecydowanie więcej, bo 7 proc. Źródło: Rzeczpospolita
Джерело: http://wspolnotapolska.org.pl/ |